Adwentowe Lectio Divina

                                Sobota II tygodnia Adwentu

Lectio

Przeczytaj powoli i uważnie tekst Mt 17,10-13. Pomyśl, o czym on mówi? Czy te słowa coś znaczą dla Ciebie? Co?

Meditatio

a/ W księdze proroka Malachiasza zapisane jest ważne proroctwo: „Oto Ja poślę wam proroka Eliasza przed nadejściem Dnia Pańskiego, dnia wielkiego i strasznego. I skłoni serca ojców ku synom, a serca synów ku ich ojcom, abym nie przyszedł i nie poraził ziemi klątwą” (Ml 3, 23-24). To jest ostatnie zdanie Starego Testamentu. Dlatego Żydzi wierzyli, że Eliasz nie umarł, ale został wzięty do nieba, a Jego powtórne przyjście miało być bezpośrednim znakiem poprzedzającym przyjścia Mesjasza. Skoro więc uczniowie słyszą, że Mesjasz już przyszedł (jest nim Chrystus), a nawet widzą Go w chwale na Górze Przemienienia pytają gdzie jest zapowiadany Eliasz? A Jezus wyjaśnia: „Eliasz już przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim tak jak chcieli (…) Wtedy uczniowie zrozumieli, że mówił im o Janie Chrzcicielu”.

b/ Pomyśl ile już spraw w życiu przegapiłeś, ile ważnych rzeczy, osób, umknęło Twojej uwadze, Twojej pamięci… Ile sobie odpuściłeś, ile spraw w sobie zaniedbałeś, spraw których już nie odtworzysz, do których nie wrócisz, bo już nie ma na to szans, nie ma na to sił, nie ma na to możliwości.

Pomyśl też i o tym co jeszcze możesz uratować, na co jeszcze nie jest za późno, jeśli teraz to weźmiesz, teraz się tego uchwycisz… Na jakie ważne sprawy jest teraz ostatnia chwila?

c/ I pomyśl wreszcie o przegapionych prorokach, których Bóg postawił na drodze Twojego życia, o  Słowach niepodjętych, o zdarzeniach nieodczytanych, o łaskach, o ludziach, z których daru nie skorzystałeś… Pomyśl o tym. Niech ta strata, to gapiostwo trochę (choć trochę!!!) zaboli.

Oratio

Módl się słowami św. kard. J. Newmana:

„Prowadź mnie, Światło, swą błogą opieką

Światło odwieczne

Noc mroczna, dom mój tak bardzo daleko,

Ty więc mnie prowadź.

Nie proszę rajów odległych widoku

Starczy promyczek dla jednego kroku.

Nie zawsze tak sie modliłem jak teraz,

Światło odwieczne.

Sam chciałem widzieć, sam chciałem wybierać

Swą własną drogę

Pomimo trwogi łaknąłem barw świata

Ufny w swą siłę. Przebacz tamte lata

Tyś zawsze trwało, gdym przez głuchą ciemność,

Przez bór pustynie

Błąkał się dumny. Czuwaj nade mną,

Aż noc przeminie,

Aż świt odsłoni te drogie postacie,

Którem ukochał niegdyś, którem stracił.

Contemplatio

Uwielbiaj Boga za to, że nie zostawia Cię bez pomocy, że wciąż posyła Ci Eliaszów „proroków jak ogień”, jednego przegapisz, Bóg daje następnego. Uwielbiaj Boga za tę serdeczną Jego troskę o Ciebie.

Actio

Spróbuj dzisiaj wykonać coś, co jest od dawna zaległe, a co wiesz, że powinieneś zrobić (napisać do kogoś, zadzwonić, przeczytać, zabrać się za angielski, a może porządnie posprzątać w mieszkaniu – przy sobocie – jeśli dawno nie było sprzątane J…). Zrób to! Dzisiaj!