Adwentowe Lectio Divina

Środa I tygodnia Adwentu

Lectio

Przeczytaj powoli i uważnie tekst Mt, 15, 29-37. Staraj się wychwycić możliwie jak najwięcej szczegółów. Zadaj sobie pytanie: Co się tam zdarzyło, o czym ten tekst mówi?

Meditatio

a/ Medytuj postać Jezusa, który okazuje miłosierdzie ludowi zgromadzonemu na pustkowiu. Czyni to na trzy sposoby: mówiąc, uzdrawiając i karmiąc.  Potwierdza w ten sposób (niejako udowadnia), że jest Synem Bożym, oczekiwanym Mesjaszem. Jezusowi nie jest obcy los całej wspólnoty i każdego z osobna. Każdemu i wszystkim chce pomóc. I pomaga!

b/ Zobacz wśród tłumu zgromadzonego wokół Jezusa siebie samego. Zobacz siebie wśród głodnych (prawdopodobnie nie potrzebujesz dzisiaj chleba, ale to nie jedyny przecież ludzki głód). W spokoju wypowiadaj imię Twojego głodu. Czego Ci dzisiaj najbardziej potrzeba? Brak czego (kogo) odbiera Ci życiowe siły. Co to jest? Nazwij swój głód!

c/Przyjrzyj się Jezusowi, który chce Swoich najbliższych zaprosić do współpracy z Nim, w zaspokajaniu ludzkich potrzeb. Jezus nie stwarza chleba z kamieni (jak proponował Mu to kusiciel na pustyni), ale „wykorzystuje” chleb, który przynoszą Mu Apostołowie. Głodni nie otrzymują chleba bezpośrednio z rąk Jezusa, ale z rąk Jego uczniów!

d/ Spójrz na Jezusa, który dzisiaj i Ciebie zaprasza do współpracy w zaradzaniu ludzkim potrzebom, w niwelowaniu ludzkiego głodu. Odpowiedz na to zaproszenie. Zwłaszcza teraz, w pandemii. Co zrobisz? Schowasz swoje pięć chlebów? Uciekniesz z nimi, żeby Tobie nie zabrakło, czy zaniesiesz je Jezusowi, aby On mógł nakarmić nimi innych?

Oratio

Panie Jezu, jestem głodny! Głód nie dotyka dzisiaj mojego żołądka, ale mimo to jestem głodny. Bardzo głodny! A Ty jesteś dobry dla wszystkich, Twoje miłosierdzie nad wszystkim, coś stworzył. „Oczy wszystkich zwracają się ku Tobie, a Ty ich karmisz we właściwym czasie. Ty otwierasz swą rękę i karmisz do syta wszystko co żyje”. Nakarm więc mnie dzisiaj! Ty potrafisz to zrobić. Wierzę w to!

Panie Jezu, oni są głodni. Moi bracia i siostry. Niektórzy umrą dzisiaj z powodu braku tlenu, inni z powodu braku chleba, a jeszcze inni z powodu braku sprawiedliwości. Ty chcesz moich dłoni, mojego czasu i mojego entuzjazmu. Proszę Cię otwórz moje serce, abym widział tych, którzy są w potrzebie, uzdrów moje ucho, abym usłyszał Twoje przynaglające wołanie: „ty daj im jeść”. Zdanie, które mówisz do mnie. I odnów moje sumienie, abym nie zobojętniał na potrzeby wielorako głodnych braci.

Contemplatio

Lecz ten Cheb, który Jezus łamie, jest w mistyczny sposób słowem Bożym i przepowiadaniem o Chrystusie: rozdawany powiększa się; ponieważ poprzez niektóre przepowiadania dostarczył wszystkim narodom pokarmu w obfitości.

Słuchając tych słów św. Ambrożego, uwielbiaj Boga za to, że każdego dnia karmi Cię Sobą samym, Swoim Słowem i Swoim Ciałem.

Actio

Poszukaj dziś jednej osoby, której możesz coś dać, czego ta osoba nie ma, a czego potrzebuje (pokarm, chwilę rozmowy, wsparcie, twoją wiedzę, współczucie…). I daj to! Podziel się bardzo konkretnie. Wieczorem zrób rachunek sumienia, zapytaj się czy, komu i co dałeś?