W minioną niedzielę — 28 kwietnia, miała miejsce niedziela radiowa w sanktuarium OO. Bernardynów w Alwerni. Przez cały dzień można było posłuchać kazań naszego dyrektora — ks. Łukasza Gołasia, porozmawiać z nami o naszej działalności, a także nabyć książkę „STORIES.HISTORIE”, która niedawno miała swoją premierę. Dzień okazał się bardzo intensywny, obfitował w bardzo piękne momenty, ale zacznijmy od początku.

Od samego momentu otwarcia klasztoru w niedzielny poranek, aż do ostatniej mszy, nasza redakcja miała pełne ręce roboty. Powód? Chętnych do porozmawiania z księdzem Łukaszem i zabrania książki nie brakowało. Zarówno parafianie jak i przybyli tego dnia do Alwerni pielgrzymi, dzielili się swoimi historiami życia, świadectwami. Wszyscy byli pod wrażeniem kazania księdza Łukasza, który — jak zawsze — przygotowywał się odpowiednio wcześniej do wygłoszenia homilii. Który fragment najbardziej przypadł wiernym do serca? Trudno stwierdzić, gdyż każda osoba znalazła odpowiednie słowo dla siebie. I piękne jest to, że w dzisiejszych czasach są ludzie, dla których słowo wypowiedziane podczas niedzielnego spotkania z Jezusem nadal mam moc i potrafią po wyjściu ze świątyni powiedzieć proste zdanie: „Dziękuję Księdzu za dzisiejszą homilię!”.

Znaleźli się także i tacy, którzy znają Pallotynów, m.in. rozmawiali z Księdzem Łukaszem o wielkim czcicielu Bożego Miłosierdzia — Ks. Feliksie Folejewskim SAC. Tym bardziej było nam miło, że w takim miejscu, jakim jest Alwernia, ludzie znają Księży Pallotynów i cenią sobie ich działalność.

Równo o 11.30, została odprawiona uroczysta suma, której przewodniczył Ksiądz Łukasz, w asyście służby liturgicznej.

Niedzielne popołudnie upłynęło nam na zwiedzaniu zakamarków klasztoru — razem z Ojcem Filipem udałem się na poznanie zakamarków klasztornej wieży i podziwiania pięknych widoków, które z niej się rozpościerają na okoliczne łąki i wzgórza. Przy dobrej pogodzie można także zobaczyć Tatry i Babią Górę.

Nie zabrakło poznania okolicy klasztoru i samej Alwerni — m.in. miejsca, gdzie ukrywał się rotmistrz Witold Pilecki po ucieczce z Auschwitz (rotmistrz ukrywał się właśnie w zabudowaniach przyklasztornych), wspaniałych rozmów z gospodarzami miejsca — Bernardynami. Każdy z nich powiedział za co ceni sobie posługę w tym miejscu i jaką moc ma cudowny wizerunek Pana Jezusa Cierpiącego, który odbiera cześć od wiernych w tutejszym sanktuarium.

Z całego serca w tym miejscu dziękujemy Ojcom Bernardynom, za wspaniałe podjęcie naszej redakcji w tym szczególnym miejscu, jakim jest alwernijskie sanktuarium. Szczególne podziękowania kierujemy na ręce O. Lesława Zachury OFM — gwardiana klasztoru oraz O. Filipa Czuba OFM — za koordynację całego przedsięwzięcia, opiekę i wspaniałą współpracę, której ciąg dalszy nasi słuchacze poznają już wkrótce, gdyż nie była to ostatnia nasza wizyta w polskiej La Vernie, z okazji Wielkiego Jubileuszu 800-lecia Stygmatyzacji św. Franciszka z Asyżu …

To, czego doświadczyliśmy u Ojców Bernardynów, oddają najlepiej słowa ks. Łukasza Gołasia, skierowane do tutejszej klasztornej wspólnoty: „Bardzo dziękujemy za to, że możemy tutaj być, a także za to, że możemy cząstkę siebie dać Wam!”. I niech to będzie puenta niedzieli radiowej spędzonej w Alwerni.

Mateusz Wałach

Fot.: O. Filip Mateusz Czub OFM & Mateusz Wałach