Często słyszymy w przestrzeni medialnej pytanie: „Jak to się działo, że ludzie żyjący w dwudziestoleciu międzywojennym wierzyli, że Żydzi rządzą światem?” Kiedyś nie potrafiłem odpowiedzieć na to pytanie. Stawiałem różne tezy: może brak wykształcenia, może ograniczony dostęp do krytycznych źródeł? Wszystkie te hipotezy spaliły na panewce, gdy otworzyłem prawicowy, katolicki YouTube. Dowiedziałem się tam, że kryzys Kościoła i pokój na świecie są zagrożone przez wzrost popularności Chabad-Lubawicz, odłam judaizmu, która pomaga w konwersji na judaizm osobom nie będącym Żydami z urodzenia. Wtedy zrozumiałem, że ludzie, choć teoretycznie żyjący w innych czasach, w gruncie rzeczy pozostają tacy sami. Znużeni rzetelną nauką, szukają prostych odpowiedzi i uciekają się do teorii spiskowych.
Witamy w latach dwudziestych XXI wieku, gdzie teologia, nauka i teorie spiskowe tworzą wybuchową mieszankę, często pod patronatem księży profesorów.
Słuchając homilii pewnego kapłana usłyszałem o przepowiedni mówiącej, że Donald Trump jak zostanie prezydentem to odnowi Stany Zjednoczone, a cały kraj się nawróci. Argumenty zostały zaczerpnięte od mistyka Thomasa Zimmera (nieuznanego przez kościół) mający rzekomo przekazać tą informację psychologowi obecnemu w Loretto. Ksiądz w wywiadzie łączył te wątki z tym, że Trump się modlił ze swoimi wyborcami, przeżył cudownie zamach na wiecu wyborczym czy to, że rozdaje obrazki z Matką Boską z Gwadelupę. Redaktor robiący wywiad z księdzem postawił tezę, że teorie księdza mogę wydawać się z pogranicza teorii spiskowych, gość się zgodził i przyznał, ale przecież mogą być prawdziwe, zaznaczył na końcu wypowiedzi. Jest to zabieg, na którym opierają się teorie spiskowe, bo gdy głosiciel podaje pod wątpliwość swoje twierdzenia to jesteśmy skłoni w to uwierzyć, ale na końcu sieje jeszcze dawkę nadziei, że to może być prawa. Podawanie biblijnych argumentów o tym, że Bóg posłużył się Faraonem do tego, aby odnowić i wyprowadzić Żydów z Egiptu jest i zaprzeczeniem i potwierdzeniem, ponieważ ta „zła lewicowa” opcja też jest narzędziem w rękach Boga, dlaczego ma to być rzekomo Donald Trump, tego się niestety nie dowiemy. Teoria o misji Trampa nabiera rozpędu, kiedy dowiadujemy się, że może być rzekomo cegła wmurowana w drzwi święte w katedrze świętego Piotra z wyrytym napisem “Trump”, ponieważ ów psycholog miał przekazać tą informacje odpowiedzialnym kapłanom za rok jubileuszowy, którzy mieli wyryć ten napis na cegle. Nie słyszeliśmy o tym, aby na jakieś cegle był ten napis, ale wiadomo „lewackie media mogłyby to zatuszować”. Głosiciel i piewca tej teorii zapomina o biblii Donalda Trumpa z jego wstępem i interpretacją niektórych fragmentów pisma świętego, która została wydana, ale nawet żaden kościół protestancki nie wziął tego wynurzenia intelektualnego na poważnie. Oczywiście po gradzie rzekomych argumentów dostajemy deser w postaci tego, że ów psycholog również nie uwierzył w przepowiednie mistyka, ale jakoś dziwnym trefem została przekazana, a my dzięki księdzu z Internetu znamy rzekomy Plan Boży.
To nie koniec teorii spiskowej dziejów na temat świata i geopolityki, w tej części Internetu, żyjemy w czasach Antychrysta i czekamy na niego z utęsknieniem szuka się go w Papieżu Franciszku i tak teoria o czarnym papieżu z wiadomych względów odpada, ale Synod o Synodalności i adhortacja Amoris laetitia czemu by nie. Dowiadujemy się, że antychryst to nie jest jedną osoba i ma pochodzić z Kościoła, uważana za kogoś ważnego we wspólnocie. Prostym rozumowaniem dochodzimy do wniosku, że jest to Kościół Niemiecki, który miał już problemy ze sobą od rewolucji seksualnej i próbuje się jakoś odnaleźć w trudnym społeczeństwie niemieckim jak i z szybką laicyzacją. Papież Franciszek będący rzekomo twarzą komunistycznej ideologii i teologii wyzwolenia jest jego przedstawicielem. Modlitwa po tej stronie Internetu nie jest formą wsparcia kogoś tylko rodzajem bomby rzucanej, która miałaby pomóc w nawróceniu na nasz pogląd na świat. Myślę, że to zręczne połączenie daje nam podstawę do tego, aby uwierzyć w te teorie. Weźmy na tapet nauczenie Papieża Franciszka i jego częste spory z kościołem niemieckim, interpretacja Amoris laetitia zamykająca temat ślubów homoseksualnych w Kościele czy stanowcze wypowiedzi o tym, że kapłaństwo kobiet nie jest zgodne z nauczaniem kościoła, możemy wziąć głęboki oddech, że rzekomy antychryst się nie zbliża a media podsycają nasz strach, ponieważ na tym zarabiają. A ów wspomniany ksiądz wydaje książkę.
Ostatnim aspektem i najbardziej krzywdzącym w swoim źródle jest antysemityzm przebijający się i szerzący się w intrenecie nasz ksiądz profesor podje teorię pod koniec wywiadu o szerzących się wpływach żydowskich i o kulcie Chanuki mająca łączyć wszystkich Żydów, którzy rzekomo dążą do odbudowania III świątyni jerozolimskiej. Oczywiście, że jest sekta ortodoksyjnych Żydów chcących odbudować świątynie, ale co w związku z tym ma Chanuka i wpływ grupy Chabad Lubowicz? W latach międzywojennych już straszono odbudową Świątyni i jak wiemy nie powstała. A co do Chanuki i o jednoczeniu się Żydów, aby rządzić światem to judaizm jest tak bardzo podzieloną religia wewnętrznie trudno, aby wszyscy się jednoczyli w trakcie Chanuki jak sami są głęboko podzieleni wystarczy zobaczyć, jak wygląda życie polityczne w Izraelu. Protokoły Mędrców Syjonu również wspominają o tym problemie kilka razy, a jak wiemy są one najczęściej cytowanym fałszywym źródłem na świecie. Dzięki tym teorią mamy zrozumieć, dlaczego jest wojna na Ukrainie, kryzys czy laicyzacja.
Kończąc mój esej chciałbym Was pocieszyć, ponieważ „Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy” to cytat z encykliki Fides at Ratio Jana Pawła II, a prawdą jest Jezus Chrystus, dążmy do prawdy metodami naukowymi opartymi na źródłach i na oficjalnym nauczaniu kościoła. Jasne, mamy kryzys tożsamościowy, autorytetu, prawdy i wreszcie kościoła, ale czy te teorie nie pogłębiają jeszcze bardziej tego problemu? Nie będziemy szukać prawdziwych przyczyn, bo przecież mamy historyjkę, która nam tłumaczy skomplikowany świat.
Źródła:
Filip Wojtusik – Absolwent studiów na kierunku Historia Europy Wschodniej, a obecnie kontynuuje naukę na studiach magisterskich na Papieskim Uniwersytecie im. Jana Pawła II. W wolnym czasie uwielbia gotować i podróżować.