Adwentowe Lectio Divina

Czwartek  I tygodnia Adwentu

Lectio

Przeczytaj powoli i uważnie tekst Mt 7, 21.24-27. Staraj się wychwycić możliwie jak najwięcej szczegółów. Zadaj sobie pytanie: O czym ten tekst mówi, co jest w nim najistotniejsze?

Meditatio

a/ Oto dwa domy. Na zewnątrz i na pozór są takie same. Mają okna, drzwi, komin. Może mają taki sam kolor zewnętrznych ścian, może mają ogródek przed…

Kiedy jest ładna pogoda, gdy świeci słońce i jest przyjemnie, można ulec wrażeniu, że te domy są jak bliźniaki. Identyczne. Dopiero gdy zaczyna się psuć w pogodzie, gdy zbiera się gwałtowny wicher i uderza w jeden i drugi dom (żadnego nie omija!), okazuje się, że jest inaczej: że te domy są  f u n d a m e n t a l n i e  różne. Jeden ma fundament, drugi nie. Jeden jest na skale, drugi na piasku. Właścicielowi pierwszego z tych domów chciało się kopać, chciało się wykonać mozolną, trudną prace (chwilami nawet katorżniczą – w końcu to drążenie twardej skały), drugi właściciel był na tyle leniwy i głupi, że naiwnie sądził, iż pogoda zawsze będzie ładna, słońce nigdy nie zajdzie, nawet byle wietrzyk nigdy nie zawieje, a na niebie nie pojawi się nawet mały obłoczek i dlatego postanowił budować na niepewnym piasku.

Pogoda się jednak zmieniła i z tego drugiego domu nie pozostał nawet pył („runął a upadek jego był wielki”). Pierwszy zaś bezpiecznie i szczęśliwie przetrwał.

 b/ A teraz pomyśl o swoim życiu. Ono jest jak ten dom! Na czym budujesz? Co jest fundamentem Twojego życia: Słowo Boże, które nie tylko czytasz, ale które rozważasz i – co najważniejsze – które w y p e ł n i a s z, czy może tym fundamentem jest jakaś absurdalna fascynacja tym, co niestałe, powierzchowne, iluzoryczne? Może tym fundamentem są puste słowa, niestabilny sentymentalizm, ruchome piaski mody i powierzchownych opinii? Może tym fundamentem jest zewnętrzna jedynie religijność, pełna oklepanych formuł, za którymi jednak nie idzie nic więcej, a już na pewno nie idzie pragnienie przebudowy życia („każdy, kto mi mówi Panie, Panie…”)?

c/ przypomnij sobie swoje życiowe burze, gdy miałeś wrażenie, że cały świat jest przeciw Tobie. Jaki z nich wyszedłeś? Cały? Okaleczony? Zrujnowany?

d/ Wsłuchaj się w słowa św. Pawła (1 Kor 3, 10-16). Pomyśl o nich w kontekście Twojego życia!

Oratio

Spokojnie i uważnie módl się słowami tego pięknego psalmu:

Kocham Cię Panie, Mocy moja

Panie, Ostojo moja i  Twierdzo, mój Wybawicielu

Boże mój, Opoko moja, na której się chronię

Tarczo moja, mocy zbawienia mojego i moja Obrono

Wzywam Pana godnego chwały i będę wolny od moich nieprzyjaciół (Ps 18, 1-4)

Contemplatio

„Jeżeli Pan domu nie zbuduje, na próżno trudzą się Ci, którzy go wznoszą” Słuchając słowa psalmu 127, uwielbiaj Boga za to, że każdego dnia mozolnie buduje Twoje życie, że posyła Ci Swoje Słowo, że Jego wola  – jeśli Ją rozeznajesz i wypełniasz – ma moc ochronić Cię przed wszelkimi życiowymi kataklizmami i nieszczęściami!

Actio

Powtarzaj dzisiaj jak najczęściej krótki akt strzelisty: „Amen”. Częściej niż w inne dni – będąc w rozmaitych sytuacjach pytaj: jaka jest wola Boża? Czego Bóg ode mnie w tej sytuacji oczekuje, czego On chce? I to wykonuj!